Człuchowska zakorkowana po zmianach. Kierowcy domagają się dwóch lewoskrętów
18 listopada 2025
Zmiana organizacji ruchu na skrzyżowaniu ul. Człuchowskiej z Lazurową wywołała duże niezadowolenie kierowców. Po likwidacji drugiego lewoskrętu pojawiły się długie kolejki aut i wielominutowe oczekiwanie na skręt.
Nowe skrzyżowanie, stare problemy
Po otwarciu zachodniego fragmentu ul. Człuchowskiej wprowadzono nowy podział pasów ruchu. Kierowcy mogą skręcić w lewo tylko z jednego pasa, co znacząco ograniczyło przepustowość skrzyżowania. W godzinach szczytu wydłużyły się kolejki aut, a mieszkańcy zgłaszają nawet dziesięciominutowe postoje.
Radna Bemowa Marta Sylwestrzak wskazuje, że przepustowość skrzyżowania drastycznie spadła, szczególnie gdy na pas wjeżdża autobus. Wielu kierowców apeluje o korektę pracy sygnalizacji lub przywrócenie wcześniejszego układu.
Miasto wyjaśnia ograniczenia
Biuro Zarządzania Ruchem Drogowym tłumaczy, że długość zielonego światła dla skręcających z Człuchowskiej jest uzależniona od czasu potrzebnego pieszym na przejście przez Lazurową. Z kolei przywrócenie dwóch lewoskrętów spowodowałoby poważne utrudnienia dla aut jadących prosto lub skręcających w prawo.
Urzędnicy podkreślają, że sytuacja jest tymczasowa - ruch musi się "ułożyć" po otwarciu nowego odcinka drogi. Po analizie rzeczywistych przepływów mogą zostać wprowadzone korekty w sterowaniu sygnalizacją.
Modernizacja skrzyżowania miała usprawnić komunikację, jednak na razie wzbudza więcej emocji niż zadowolenia. Mieszkańcy liczą, że wkrótce pojawią się rozwiązania zmniejszające korki.
(red)























